DLACZEGO WARTO PIĆ ŁÓDZKĄ KRANÓWKĘ? 


W przypadku dużych miast nie ma lepszego sposobu dostarczania wody do picia jak za pomocą sieci wodociągowych. Jest to uzasadnione pod względem ekonomicznym, jakościowym i ekologicznym. Ekonomicznym - bo tylko 1-2 % dostarczonej wody spożywamy, pozostałą część przeznaczamy głównie na cele sanitarne, czyli w praktyce picie wody z kranów nie podniesie opłat za wodę i nie podniesie też kosztów eksploatacji sieci wodociągowej. Jakościowym - ponieważ w obszarach o gęstej zabudowie zapotrzebowanie na wodę jest duże, przez to czas przebywania wody w sieci jest na tyle krótki, że nie wpływa na jakość dostarczanej wody. Ekologicznym, bo pijąc wodę z kranu eliminujemy uciążliwe dla środowiska opakowania i transport samochodowy wody butelkowanej. Dlatego piję wodę z kranu!  


dr inż. JAROSŁAW SOWIŃSKI
Prodziekan ds. kształcenia Politechniki Łódzkiej,
Wydział Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska
Politechniki Łódzkiej


 

 

Z jakiegoś powodu zdrowie i tężyzna fizyczna kojarzą nam się z metalami: mamy zatem żelazną kondycję, nerwy ze stali, a nawet serca – jeśli mają bić jak dzwony – zapewne odlane będą z brązu. Skorzy do podobnych porównań zapominamy o roli wody, stanowiącej od 60 do 70% procent masy ciała dorosłego człowieka. Już niewielki jej ubytek wpływa negatywnie na niemal wszystkie procesy, jakie przebiegają w naszych organizmach. Czujemy się gorzej, nasza wydolność spada, a jeśli problem utrzymuje się lub co gorsza pogłębia, następstwa mogą być bardzo poważne. Spożywana w odpowiedniej ilości, dobra jakościowo woda (czyli taka, jaką zaczerpnąć możemy choćby z łódzkich kranów) jest w podobnych sytuacjach pierwszym i najważniejszym lekarstwem. Oczywiście najlepiej będzie, jeśli po prostu nie dopuścimy do jej niedoboru.

 

Maciej ADAMIEC
lekarz rodzinny


Woda dla łodzian pozyskiwana jest z małej niecki łódzkiej. To w istocie mała obszarowo, ale jednocześnie głęboka struktura hydrogeologiczna o skomplikowanej budowie, która determinuje osobliwe w skali kraju zróżnicowanie wód podziemnych. Płytsze wody są starsze i mają więcej rozpuszczonych minerałów, niż głębsze, które są młodsze i słabiej zmineralizowane. Miejskie studnie ujmują i jedne i drugie, dzięki czemu w Łodzi spożywamy oryginalny „miks” starego z młodym i słodkiego z jeszcze słodszym (w skali zmineralizowania wód). Takiej wody nie ma żadne z dużych polskich miast, w znacznym stopniu opierających swój byt na silnie uzdatnionych wodach powierzchniowych. Tam woda butelkowana ma sens…


dr hab. Maciej ZIUŁKIEWICZ, prof. UŁ

Wydział Nauk Geograficznych UŁ


Łódzkie studnie sięgają poziomów wodonośnych na głębokości od kilkudziesięciu metrów (ujęcia czwartorzędowe) do nawet 300-900 metrów (ujęcia górno- i dolnokredowe oraz górnej jury). ZWIK dostarcza łodzianom wodę z 48 studni głębinowych. Część mieszkańców ma w kranach niewielką domieszkę wody pochodzącej z ujęcia w Tomaszowie Mazowieckim na rzece Pilicy. Od 16 lat nie jest już ujmowana woda dla Łodzi z Zalewu Sulejowskiego. Wszystkim, którzy aktywnie wypoczywają w Lesie Łagiewnickim, biegają czy jeżdżą na rowerze przypominamy, że  przy klasztorze w Łagiewnikach oraz na parkingu na ulicy Wycieczkowej można napić się wody bezpośrednio ze studni głębinowych. Należy tak zaplanować trasę biegową czy rowerową, żeby właśnie przy tych ujęciach głębinowych uzupełniać niedobór wody. Kolejna studnia głębinowa, z której mogą skorzystać biegacze i rowerzyści jest przy ulicy Giewont na Stokach.

Wanda PIĄSTKA
Kierownik Wydziału Produkcji Wody Łódź


 

 

Bardziej korzystne dla naszych organizmów jest picie wody prosto z kranu niż wody przegotowanej. W wyniku gotowania woda traci cenne dla człowieka minerały. Nie ma też potrzeby stosowania filtrów do wody. Mogą nam zaszkodzić, bo pozbawiają wodę pierwiastków i soli mineralnych koniecznych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Źle użytkowane filtry (zbyt długo używane, niewymieniane) mogą też być źródłem bakteriologicznego skażenia wody. Nie należy stosować uzdatniania wody przez „odwróconą osmozę”. Taka woda jest całkowicie pozbawiona minerałów. Pijemy wówczas wodę destylowaną, którą nie dość, że nie ugasimy pragnienia, to dodatkowo wypłuczemy z naszego organizmu korzystne dla zdrowia minerały.

Anna DOMINIAK
Kierownik Działu Technologicznego ZWIK


Skład mineralny łódzkiej wody jest porównywalny z dostępnymi w handlu wodami źródlanymi. Nie ma więc potrzeby noszenia ze sklepów do domu ciężkich, plastikowych butelek, skoro w kranach mamy wodę, która zawiera cenne dla zdrowia człowieka związki mineralne.

Na stronie internetowej ZWIK dostępna jest tabela przedstawiająca skład łódzkiej kranówki. Wartości z tabeli można porównać z danymi dostępnymi na etykietach wód źródlanych. Często okazuje się, że nasza łódzka woda z kranu ma dla ludzkiego organizmu lepsze właściwości niż wody butelkowane. Znajdują się w niej, w optymalnych dla zdrowia stężeniach jony wapniowe, magnezowe czy potasowe - zawartość składników mineralnych to ponad 320 mg/litr. O zawartości minerałów w wodzie świadczy osad, który wytrąca się w naszych czajnikach podczas gotowania. Łódzka woda jest niskosodowa – szczególnie korzystna dla osób z chorobami serca, nadciśnieniem czy cukrzycą.

Igor MIKINKA
Kierownik Działu Laboratoryjnego ZWIK


 

Jakość łódzkiej wody jest nieustannie kontrolowana na każdym etapie: od ujęcia, poprzez stacje wodociągowe aż po wodę z sieci wodociągowej. W 100 punktach miasta pracownicy akredytowanych laboratoriów ZWIK i Sanepidu pobierają próbki wody. Sprawdzają blisko 100 parametrów. Kontrolują wodę pod kątem bezpieczeństwa mikrobiologicznego, zanieczyszczeń poprzemysłowych w postaci metali ciężkich, takich jak rtęć, kadm, ołów. Wodę sprawdza się również, czy nie zawiera szkodliwej zawartości pestycydów - stosowanych w rolnictwie środków ochrony roślin. Badana jest nawet promieniotwórczość. Nie tylko ludzie czuwają nad jakością wody, ale również ryby i małże. Żyją w akwariach, przez które przepływa woda ze studni głębinowych oraz z ujęcia w Tomaszowie. Małże i ryby reagują natychmiast na zmianę składu chemicznego wody. To żywe laboratoria chemiczne. Zarówno ryby jak i małże nie wykryły dotąd żadnych zagrożeń dotyczących jakości dostarczanej łodzianom wody. Prowadzone badania potwierdzają, że łodzianie mogą być pewni, że mają w kranach dobrej jakości, bezpieczną, pitną wodę.

 

Beata ŚMIETAŃSKA-HERMAN
Kierownik Laboratorium Badania Wody w Łodzi


Nawet 10 tysięcy lat ma woda z łódzkich studni głębinowych. Oznacza to, że tyle czasu potrzebowała woda z dawnych roztopów i opadów deszczu, żeby z powierzchni ziemi poprzez szczeliny i spękania dotrzeć do warstw wodonośnych. Śmiało można powiedzieć, że korzystamy z wody pochodzącej z czasów, kiedy z terenu Polski cofał się lądolód, tj. z okresu tzw. preborealu czyli około  9 – 10 tysięcy lat temu. Im starsza woda, tym lepsza jej jakość, gdyż nie zawiera śladów działalności człowieka. Ponadto jest to woda odporna na zanieczyszczenia, ponieważ są one zatrzymywane w warstwach geologicznych, przez które latami migruje woda.

Ewa STYRKOWIEC
hydrogeolog ZWIK


 

Nawadnianie organizmu to jeden z najistotniejszych elementów treningu. Dzienne zapotrzebowanie to około 30-35 ml na każdy kilogram masy ciała. Zwiększa się, gdy temperatura otoczenie jest wyższa, jak teraz w okresie letnim, gdy słupek rtęci pokazuje między 20-30 stopni Celsjusza. Zapotrzebowanie rośnie również podczas aktywności fizycznej i intelektualnej. Do dziennego bilansu wody zaliczamy również wodę dostarczona wraz z owocami, warzywami, które mają jej dużo oraz kawy, herbaty. Odradzam picie słodzonych napojów, energetyków, sztucznych izotoników, szkodliwych dla naszego zdrowia. Najlepszym rozwiązaniem jest czysta woda. Polecam picie łódzkiej wody z kranu - wody o bardzo dobrej jakości.

 

Maciej SIERADZKI
trener przygotowania motorycznego


Picie kranówki to ogromna ulga dla naszej planety, za którą każdy z nas jest odpowiedzialny. W prosty sposób możesz zrezygnować z zostawienia po sobie 400 plastikowych butelek rocznie z korzyścią także dla Twojego portfela i zdrowia. Niech picie Łódzkiej Wody Najlepszej stanie się naszym symbolem walki ze zmianami klimatu!

Antonina MAJCHRZAK
Przewodnicząca Komisji Ochrony Środowiska
Rady Miejskiej w Łodzi


 

Woda jest niezbędna do życia. Niestety często o niej zapominamy pijąc jej zbyt mało. Pomijając upalne dni i te z bardzo dużą aktywnością fizyczną spożycie wody dla większości z nas powinno być na poziomie od 2 do 3 litrów dziennie. Na pierwszy rzut oka to dużo, natomiast jeśli rozłożymy tą ilość na cały dzień to uda się nam, bez większych problemów, zrealizować to zadanie. Poza tym, że odpowiednio nawodnimy nasze organizmy, to picie wody przed posiłkami może sprzyjać zachowaniu szczupłej sylwetki. Istotne jest nie tylko to, ile wody pijemy, ale także jakość spożywanych płynów. W przypadku wody poza czystością mikrobiologiczną i fizykochemiczną, duże znaczenie ma ilość rozpuszczonych minerałów. Niektóre wody są naprawdę dobrym źródłem wapnia i magnezu w naszej codziennej diecie. Powyższe warunki spełnia oczywiście łódzka "kranówka", która w przypadku minerałów wypada lepiej niż niejedna popularna woda źródlana, a jakościowo znacznie przewyższa ostre normy Unii Europejskiej. Wody takiej nie ma potrzeby przegotowywać przed spożyciem! Gotując wodę zmniejszamy w niej ilość cennego wapnia czy magnezu. Picie wody z kranu jest również "eko", dzięki temu, że ograniczamy zużycie plastiku. Pijmy wodę, wodę z kranu - dla naszego zdrowia i środowiska.

 

Dawid SZAJRYCH
dietetyk sportowy